Ja zaznaczyłem, że nie bronię w żaden sposób nacjonalistów (uważam ten ruch za skrajnie szkodliwy), ale na podstawie nieoficjalnych doniesień, że gościu był podobno w tej Młodzieży Wszechpolskiej (ta organizacja zaprzeczyła, że taki ktoś u nich był) i lubił Konfederację nie powinniśmy tworzyć spekulacji, że to prawicowymi poglądami było umotywowane jego zabójstwo, bo tego nie wiemy, a może to być krzywdzące dla rodzin osób zamieszanych w tą sprawę, zresztą gość podobno kompletnie nie kontaktuje. Mówię to, bo nie raz się już zdarzyło, że z naszej lewej strony ktoś odjebał podobne gówno (np. ten niby antifiarz co zabił tę 13-latkę za swastyki) i nie chcę sam być utożsamiany z osobami, które sobie podpinają jakiś motyw pod zabójstwo (a w tym przypadku to nie jest nam znamy), a w rzeczywistości mają po prostu nie równo pod beretem.